Do mojej lodówki trafił ostatnio ładny kawałek pręgi wołowej. Podczas zakupu myślałam tylko o rosole bo tydzień bez rosołu to tydzień stracony. Postanowiłam jednak przygotować ossobuco w pomidorach. Osso - kość, buco - dziura. Dziurawa kość - kość szpikowa. Jeśli wyjmiemy szpik na talerzu prezentuje nam się ładny kawałek mięsa z dziurawa kością. Najczęściej używa się giczy cielęcej ale wołowina też się nadaje, wymaga jednak dłuższego duszenia. Można też przygotować w ten sposób udziec indyczy, jeśli uda się kupić pokrojony w plastry. Kupiona porcja wołowiny ważyła 0,6 kg i była obiadem dla nas dwojga, Nastolat stołował się u babci ale nie był stratny - były bitki wołowe. Bałam się, że mięso będzie twarde ale nie było.
Składniki:
- porcja pręgi wołowej z kością,
- 2/3 szklanki sosu z pomidorów bez skórki
- 2 pomidory bez skórki,
- rozmaryn,
- czosnek - 1 ząbek,
- pieprz czarny,
- kilka oliwek,
- kilka kaparów,
- olej do obsmażenia.
Na rozgrzanym tłuszczu obsmażyć obustronnie mięso (po 3 minuty z każdej strony).
Przełożyć mięso do brytfanny i podlać wodą.
Dusić pod przykryciem godzinę.
Na niewielkiej ilości oleju zrumienić pokrojony w plastry czosnek z dodatkiem rozmarynu.
Dodać wraz z olejem do brytfanny. Mięso oprószyć pieprzem.
Wlać sos z pomidorów z drobno pokrojonymi pomidorami. Dodać oliwki i kapary.
Dusić pod przykryciem około 30-40 minut, mieszając co jakiś czas.
Jeśli po tym czasie sos pomidorowy jest rzadki, należy zdjąć pokrywę i odparować go do pożądanej konsystencji.
Można dosolić i podawać.
Uwagi:
- Nie soliłam, wystarczyła nam sól z oliwek i kaparów.
- Podałam z makaronem z masłem szałwiowym i fasolką.
- Szpik można wyjąć i rozetrzeć w sosie. Można wykorzystać do risotto alla milanese. Ja o tym nie pomyślałam i dałam psu.
- Do obsmażenia mięsa i czosnku użyłam oliwy z oliwek.
Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz