Właściwiej byłoby napisać zupa z kiełkami, bo tym razem przygotowałam kiełki z miksu nasion wysianych przed Świętami. Kiełki jemy często - nie tylko z okazji Świąt, choć w ich okresie muszą być. Zimą i na przednówku kiełkownica "chodzi" na pełnych obrotach, choć z przerwami. Kiełki zjadamy na kanapkach w surówkach i zupach.
Składniki:
- ziemniaki,
- 2 łyżki oliwy,
- sól, pieprz,
- 3 łyżki śmietany,
- 1 ząbek czosnku
- 1/4 pora,
- 1 szklanka kiełków rzeżuchy (lub innych),
- 1 jajko ugotowane na twardo.
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać i pokroić w drobna kostkę.
Czosnek zrumienić na oliwie, dodać pora i ziemniaki. Podsmażyć wszystko razem około 3 minut i zalać wodą (do poziomu ziemniaków). Przykryć i dusić na małym ogniu do miękkości ziemniaków. Doprawić solą i pieprzem, uzupełnić ubytek wody. Dodać kiełki i zagotować. Zdjąć z ognia. Dodać jajko i zblendować na gładką masę. Dodać śmietanę i dokładnie wymieszać. Podawać solo lub z grzankami i kawałkami jajka na twardo.
Uwagi:
- blendowanie zupy nie jest konieczne,
- ważne żeby nie gotować długo zupy po dodaniu kiełków - inaczej stracą większość witamin.
- wodę można zastąpić bulionem, wtedy doprawiać do smaku po dodaniu bulionu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz